Miesiąc czerwiec już się zakończył, pora więc na podsumowanie. Czerwiec wyjątkowo był dla mnie łaskawy i udało mi się skończyć kolejne 3 obrazki z adwentowego kalendarza. Powstały: pies Duncan Dog, wielbłąd Cashmere Camel i kangur Kenny Kanga.
Pozostałym obrazkom dodałam brakujące numerki.
A tak prezentuje się moja dotychczasowa kolekcja wesołych zwierzaków z adwentowego kalendarza. Muszę podkręcić tempo, żeby tym razem zdążyć przygotować wszystkie zwierzaki do czasu Adwentu!
Zwierzaki posyłam na zabawę UFOKowy rok organizowaną przez Kasię z bloga https://szalkrzyzykow.blogspot.com/2016/12/666-ufok-owy-rok-2.html.
Ojej, jakie to śliczne, ciekawi mnie bardzo jak będzie wyglądał taki kalendarz adwentowy 🙂
Sa swietne!!!
hahah wielbłąd superaśny
Pozdrawiam
Śliczności zrobiłaś
Śliczne hafciki!
Wielbłąd z tymi długimi rzęsami jest niesamowity. Cały kalendarz jak widzę będzie cudowny. Pozdrawiam 🙂
Przesympatyczna seria i pieknie się prezentuje w wydaniu hafcikowym.
Nie mogę się doczekać Twojego kalendarza adwentowego !:)
Pozdrawiam
Bardzo fajny pomysł na haftowany kalendarz adwentowy, pięknie wyglądają te kolorowe obrazki na szarej kanwie. Ja jestem ciekawa całości – z pewnością efekt końcowy będzie zachwycający :-)))
Bardzo mi się podobają te hafciki.Ciekawa jestem bardzo końcowego efektu:)Pozdrawiam
Rozbrajające są te zwierzaki 🙂 moim ulubieńcem jest pingwin
Bardzo ładne postępy.
Urocza seria, wszystkie zwierzaczki są śliczne 🙂
Urocza seria, wszystkie zwierzaczki są śliczne 🙂
Cudne postacie 🙂
No to faktycznie poszalałaś w kwestii UFOKów, śliczne zwierzaczki 🙂
Świetne prace 🙂 Sporo tego powstało 🙂
Ale cudaki !!! najlepszy kalendarz ever ! Cudnie Kochana
Będzie piękny kalendarz – takie wesołe te hafciki!:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Wspaniałe hafty 🙂 wielbłąd wymiata 🙂
Super hafciki! Będzie fajny kalendarz adwentowy:)