W dzisiejszym dniu przypada termin pokazania prac w kilku zabawach, w których biorę udział, a jakoś wcześniej nie udało mi się ich pokazać…
Po pierwsze chciałam pokazać nakarmiony w lutym słoiczek w TUSALowej zabawie u Hanulka:
Lutowy słoiczek jest w towarzystwie moich ulubionych walentynkowych wiśni w czekoladzie 🙂
Postanowiłam jednocześnie pokazać tak na szybko hafty, które powstały w ramach zabawy “Bombkujemy przez cały rok” organizowanej przez Raeszkę:
Z reniferków powstanie najprawdopodobniej dwustronna zawieszka. Poniżej banerek zabawy u Raeszki:
Hafty te posyłam także do zabawy u Moniki-Igiełki, jako że powstają z resztkowych nienumerowanych mulin:
A także do zabawy u X-galaktyki:
A jutro pokażę kolejną kawę z SALu kawowego…
Pozdrawiam serdecznie!
WOW, sporo tego się połączyło 🙂
super hafciki 🙂
Jak, to dobrze, że można łączyć zabawy ;).
Ślicznie Ci wyszły reniferki :).
Ładne! Zapraszam do mnie na Candy 🙂
Super bombeczki! Wiele osób haftując bombki planuje w ten sposób ozdobić choinkę-bardzo mi się ten pomysł podoba. A nie wiem co Ty z nimi zrobisz:))
Oj napracowałaś się solidnie,ale efekt super.
Super bombeczki. Ja postanowiłam tymczasem nie haftować dodatkowych wzorków. Pozdrawiam.
Ślicznie nakarmiony i obfocony słoiczek a hafciki urocze i słodkie?
Ślicznie, słoiczek wypasiony :).
U mnie na stole jaj, a tu bombeczki- urocze hafty pozdrawiam Dusia
Porządnie podkarmiłaś słoik 🙂
Bardzo ładne bombki ? ja reniferów jeszcze nie wyszyłam. Są urocze